Z całego serca swego szukam Ciebie,
nie daj mi odejść od Twoich przykazań
Ps 119
Zapatrzeni w sprawy toczące się wokół nas, nie dostrzegamy spraw istotnych. Goniąc za nowościami, chcąc żyć wygodniej, lepiej, przyjemniej, mijamy to, co naprawdę piękne i wartościowe. Kierujemy nasze wysiłki na to, by było nam dobrze. Owszem, dążenie do szczęścia jest w nas zaszczepione przez Boga. On chce byśmy je osiągnęli. Jednak ziemskie życie niesie nam tylko namiastkę tego szczęścia, które On nam przygotował. Mamy go zakosztować, by zatęsknić za tym prawdziwym. A te może dać tylko Bóg. Od nas zależy, czy je odnajdziemy. Jeśli zatrzymamy się jedynie na tym, co przemijające, możemy je zaprzepaścić. Jeśli nasze starania będą ukierunkowane jedynie na doczesność, to musimy mieć świadomość, że ona przeminie. Przyniesie radość, ale krótkotrwałą. Zdobywana za wszelką cenę, zaślepi na piękno, które nas otacza, na obecność Boga we wszystkim czego doświadczamy. To niezdrowe pragnienie zamknie nas na dążenie do szczęścia, jakie może dać tylko Bóg.
Jeśli dobra doczesne, własne przyjemności będę stawiać na pierwszym miejscu, wtedy Bóg, siłą rzeczy, zostanie odstawiony na plan dalszy. Mam korzystać z tego, co Bóg mi daje, ale w sposób roztropny i mądry. To, czym On mnie obdarza każdego dnia ma ku Niemu przybliżać. Zatroskanie o to, co mam jeść, jak mam mieszkać, gdzie spędzać wakacje, nie może odbywać się kosztem moich relacji z Bogiem. Bo kto zbytnio zabiega o sprawy tego świata, może z czasem stracić z oczu Boga, potem wyrzucić Go z serca, by w końcu zaprzepaścić swoją wieczność.
Czytania mszalne rozważa Aleksandra Kozak
seekeroftruth70
Pomoc Duchowa - Szukałam Cię
Wszystkie komentarze »
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.