Refleksja na dziś

Wtorek 26 października 2021

Czytania » Potrzeba mi nieba

Sądzę, że cierpień teraźniejszych nie można stawiać na równi z chwałą, która ma się w nas objawić.

I pisze dalej święty Paweł, że my dziś, podobnie jak cale stworzenie, jęczymy i wzdychamy w bólach. Ale oczekujemy, że zostaniemy synami. A wtedy i całe stworzenie zostanie wyzwolone z tej niewoli. Tak, to dopiero nadzieja. Ale gdyby już dziś się spełniała, czy byśmy mogli jej jeszcze oczekiwać? Czy tęsknilibyśmy za niebem, za spotkaniem z Bogiem?

Pani Joanna ma raka. Szybko się rozrasta i nie wiadomo co będzie. Pani Helena od lat nie wychodzi z domu, boli ją każdy krok. Pan Jan stracił parę lat temu nogę, a teraz istnieje obawa, że straci i drugą. Taki jest świat, takie jest nasze życie. I do tego ta nieuchronna śmierć. Zdecydowanie potrzebne nam niebo, gdzie nie będzie trosk, bólu i łez...

 

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg
« » Kwiecień 2024
N P W Ś C P S
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
Pobieranie... Pobieranie...