Co to za Bóg, któremu trzeba zmieniać pieluchy? Co to za Bóg, którego Matka musi karmić piersią? Co to za Bóg - bezradne dziecko urodzone w biedzie na dalekiej prowincji?
W Roku Jubileuszowym nie chodzi o to, by teoretycznie rozważać co to jest miłosierdzie i je definiować, ale o to, by je przeżyć – podkreśla w rozmowie z KAI bp Grzegorz Ryś.
Dar ofiarny to symbol, którego znaczenie zależy od wewnętrznej postawy ofiarującego. Ta postawa może wyrażać adorację i uwielbienie, dziękczynienie i prośbę, uznanie winy i pokutę. Ofiara dokonuje się na miejscu spotkania z Bogiem, gdzie zostaje pokonany dystans, jaki powstał pomiędzy świętością Boga a grzesznością człowieka i dzięki niej możliwa jest komunia pomiędzy Bogiem i człowiekiem.
Na modlitwie możemy wrócić do siebie. Jest to trudna droga. Droga Syna Marnotrawnego, który musiał utracić wszystko w czym pokładał nadzieję, by ostatecznie poznać, że swą wartość odzyska w ramionach swego ojca.
Przekazać miłość to rozpoznać „rany zadane godności istoty ludzkiej” i „zwalczać wszelkie formy pogardy dla życia i wykorzystania człowieka”. Dlatego w kolejnych tygodniach będziemy chcieli pokazać świadków pojednania. Ludzi, którzy wznieśli się ponad uprzedzenia i rany, wyciągając ręce w geście przebaczenia i pojednania.
Bliskość, jaka istnieje między rodzicielstwem a Bogiem, stanowi podstawę czwartego przykazania: „Czcij ojca swego i matkę swoją”.
Garść uwag do czytań na VII niedzielę zwykłą roku B z cyklu „Biblijne konteksty”.
We wskazaniach Kongregacji Kultu Bożego czytamy, że Rok Eucharystii „stwarza nadzwyczajną okazję do bardziej intensywnej katechezy o Eucharystii przyjmowanej w wierze przez Kościół”. W tym duchu postanowiliśmy przybliżyć nauczanie kaznodziei papieskiego, ojca Raniero Cantalamessy. Mamy nadzieję, że lektura tych tekstów pomoże jeszcze głębiej i intensywniej przeżywać spotkanie z Panem we wspólnocie Kościoła.
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...