Pan jest blisko ludzi skruszonych w sercu, ocala upadłych na duchu. Ps 34
Bywa, że obietnice, które składam Bogu, mówienie Mu ‘tak, zrobię to’, okazują się tylko pustymi deklaracjami. Nie zawsze udaje mi się je wypełnić. Słabości, wady, złe przyzwyczajenia tak mocno się we mnie zakorzeniły, że trudno mi się z nich wyrwać. Przeszkadzają i utrudniają w realizacji postanowień. A może chcę się ich podjąć z nie do końca właściwych pobudek?
Zostało jeszcze kilka dni Adwentu, jest jeszcze trochę czasu, by zacząć od nowa, by dotrzymać danego Bogu słowa, by zrealizować to, co do tej pory się nie udawało. Po raz kolejny spojrzeć w siebie, w swoje motywacje i oddawać Bogu to, co grzeszne, nędzne i małe. Bóg zna moje słabości i rozumie mnie, jak nikt inny. Tylko z Nim możliwa będzie moja przemiana. Tylko z Nim moje ‘tak’ mogę przemienić w konkretne działanie.
Czytania mszalne rozważa Aleksandra Kozak
Ania Anna
Taize-Ty dasz mi pokój serca.
Wszystkie komentarze »
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.