Niech Pan rozpromieni oblicze swe nad tobą, niech cię obdarzy swą łaską (Lb 6,25).
Życie to nieustanna wędrówka, pełna obaw i nadziei. A dziś rozpoczynamy wraz z Nowym Rokiem kolejny etap naszego podążania za Panem pod czujnym okiem Świętej Bożej Rodzicielki Maryi. Ona dała Jezusowi życie, ale również uczyła Go żyć, wychowując z pokorą i miłością.
Maryja uświadamia nam, w Światowym Dniu Pokoju, znaczenie błogosławieństwa, które stanowi dla nas modlitwę błagalną i wyznanie wiary. I wskazuje na Boga, który przychodzi, aby otoczyć nas swoją opieką, obdarować miłosierdziem i pokojem.
Każdy i każda z nas może dziś błogosławić, a więc życzyć innym dobra, oddawać ich w opiekę Najwyższego, słowami zaczerpniętymi z Bożej Księgi Życia. To jeden z największych darów, jakie możemy ofiarować konkretnemu człowiekowi, otwierając nad nim niebo.
Niech Maryja wyprasza nam ufność w obliczu wielkiej niewiadomej, która przed nami.
Myśl papieża Franciszka
Jako chrześcijanie, spoglądamy na Dziewicę Maryję, Gwiazdę Morza i Matkę Nadziei. Wspólnie pracujemy nad tym, by podążać naprzód w kierunku nowego horyzontu miłości i pokoju, braterstwa i solidarności, wzajemnego wsparcia i akceptacji. Nie ulegajmy pokusie braku zainteresowania innymi, zwłaszcza najsłabszymi, nie przyzwyczajajmy się do odwracania wzroku, ale codziennie, konkretnie angażujmy się w „tworzenie jednej wspólnoty, składającej się z braci, którzy się akceptują, troszcząc się o siebie nawzajem” (Orędzie na 54. Światowy Dzień Pokoju 1.01.2021, 9).
Dodaj swój komentarz »