Droga Krzyżowa na podstawie refleksji papieża Franciszka.
Jezus umiera na krzyżu
Nasz grzech leży w nieuznawaniu wartości, chęci posiadania i wykorzystywania tego, czego nie cenimy jako daru. Grzech ma zawsze ten sam korzeń zaborczości, wzbogacania się kosztem innych ludzi i kosztem samego stworzenia. To ten sam grzeszny sposób myślenia, o którym rozmawialiśmy w związku z wykorzystywaniem. Grzech jest w wyzyskiwaniu tego, czego nie wolno wyzyskiwać, w wydobywaniu bogactwa (władzy lub satysfakcji), skąd nie powinno się go wydobywać. Grzech jest odrzuceniem ograniczeń, których wymaga miłość (s. 40).
Jezus zdjęty z krzyża
Rozważmy (…) dużą przeszkodę na drodze do zmiany: egzystencjalną krótkowzroczność, która pozwala nam defensywnie selekcjonować to, co widzimy. Egzystencjalna krótkowzroczność zawsze polega na trzymaniu się czegoś, czego boimy się puścić. Covid zdemaskował inną pandemię – wirusa obojętności, który jest wynikiem ciągłego odwracania wzroku, wmawiania sobie, że skoro nie ma magicznego czy natychmiastowego rozwiązania, to lepiej udawać, że nic nie czujem (s. 22n).
Jezus złożony do grobu
Nadszedł czas wielkich marzeń, czas na przewartościowanie naszych priorytetów – tego, co cenimy, czego chcemy, czego szukamy – i na zobowiązanie się do działania w naszym codziennym życiu na podstawie tego, o czym marzyliśmy. To, co słyszę w tej chwili, jest podobne do tego, co Izajasz słyszał, gdy Bóg mówił przez niego. Chodź, porozmawiajmy o tym. Odważmy się marzyć (…) Wiemy, że nie mamy na wszystko gotowej i ładnie zapakowanej odpowiedzi, ale ufamy, że Pan otworzy przed nami drzwi, o których istnieniu nie mieliśmy pojęcia. (s. 11. 25).
Kończy się droga krzyżowa a zaczyna się droga życia. Pielgrzymując po śladach Jezusa, uczymy się naśladować Go przez miłość i miłosierdzie, aby dojść do świętości, do Nieba. Papież Franciszek zauważa: „Abstrakcja paraliżuje, ale skupienie się na konkrecie otwiera możliwe ścieżki” (s. 17). I zachęca: „Daj się wciągnąć, wstrząsnąć, pozwól sobie rzucić wyzwanie. (…) Kiedy poczujesz drgnienie, zatrzymaj się i módl. Przeczytaj Ewangelię, jeśli jesteś chrześcijaninem, lub po prostu stwórz w sobie przestrzeń do słuchania. Otwórz się… wyjdź z centrum… przekrocz siebie. A potem działaj. Zadzwoń; idź i odwiedź; zaoferuj swoją służbę. Powiedz, że nie masz pojęcia, co robią, ale może mógłbyś pomóc. Powiedz, że chciałbyś być częścią innego świata i pomyślałeś, że to może być dobry punkt wyjścia” (s. 149n).
_______________________________________________
Rozważania oparte o wywiad Austena Ivereigha z papieżem Franciszkiem (Powróćmy do marzeń. Droga ku lepszej przyszłości, tłum. P. Guzik, DW Rafael, Kraków 2020).