Nie widzę Go, chociaż przechodzi: mija, a dostrzec nie mogę. Hi 9,11
Boję się Boga przechodzącego mówił św. Augustyn. Boję się, by nie przeszedł obok mnie niezauważony, by nie podjąć rozmowy, jaką On chce ze mną nawiązać. Boję się Boga przechodzącego, bo mogę nie zauważyć Go i nie rozpoznać. Oswojenie się z Bogiem, Jego bliskość może sprawić, że się z Nim rozminę. Można się o Boga ocierać, a jednocześnie w Niego nie wierzyć. Dla wiary największym zagrożeniem jest przeciętność, bylejakość, obycie, przyzwyczajenie, otrzaskanie. Można codziennie uczestniczyć we Mszy, pamiętać o modlitwie, uczestniczyć w rekolekcjach i nie doświadczyć obecności Boga. Można czytać wiele mądrych książek, opracowań, słuchać konferencji, wykładów i nigdy nie spotkać się z Bogiem.
Cierpienie, ból, zranienie, które staje się udziałem człowieka często obnaża prawdę o jego wierze. Bywa, że ludzie w takich chwilach odchodzą od Boga oskarżając Go o wszystko. Bywa też tak, że jeszcze bardziej z Nim się jednoczą, podobnie jak Hiob. On to doświadczając wielkich tragedii w życiu, straty najbliższych, własnego zdrowia, także całego dorobku życia, na dodatek nierozumiany przez przyjaciół, mówi o wielkości i mocy Boga. Dostrzega Jego obecność, potrafi nadal z Nim rozmawiać, w Niego wierzyć i ufać Mu mimo wszystko.
A jaka jest moja wiara? Czy żywą relacją i pragnieniem spotkania Boga, czy jedynie przyzwyczajeniem, tradycją? Czy jako wierząca jestem gotowa przyjąć to, czego On ode mnie oczekuje?
Każdego dnia wołam do Ciebie, Panie,
ręce do Ciebie wyciągam. Ps 88,10
Czytania mszalne rozważa Aleksandra Kozak
lukaszrus89
Co zrobisz gdy zobaczysz Jezusa
Przeczytaj komentarze | 1 | Wszystkie komentarze »
Ostatnie komentarze:
--miłować Niewidzialnego Boga,całą swoją duszą,umysłym,sercem.
Panie Boże proszę Cię by przez nieuwagę nie zatracić daru Twojej obecności...Dziękuję Tobie Boże.
wszystkie komentarze >
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.