Trzy ludzkie postacie. Bóg w gościnie u Abrahama. Natchnienie dla poetów i malarzy. Przede wszystkim zaś dla mistyków. Czy był nim również ojciec naszej wiary? Niewątpliwie. Chociażby w momencie, gdy Trzech nazywa Panem. Idźmy tym mistycznym tropem.
Tam, pod dębami, człowiek Bogu przynosi wodę do obmycia stóp i zastawia stół. Po wiekach Bóg obmyje nogi człowieka i zaprosi na Ucztę. Abraham stał pod drzewem i patrzył, jak Goście spożywają przygotowany posiłek. Teraz Bóg z wysokości drzewa patrzy, jak dzieci Kościoła spożywają Jego Ciało i piją Jego Krew. Zaiste. „Mądrość stół zastawiła obficie i na święto zaprasza swój lud.”
Bóg w gościnie u człowieka. Człowiek w gościnie u Boga. Na stole „mizerny pokarm”. Niewiele, wystarczające za wszystko.
Czytania mszalne rozważa ks. Włodzimierz Lewandowski
Wszystkie komentarze »
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.