Komentarze biblijne i liturgiczne, propozycje śpiewów, homilie, Biblijne konteksty i inne.
więcej »Rozważania Drogi Krzyżowej
Stacja XI: Pan Jezus do krzyża przybity
Przybić do krzyża? Jak tak w ogóle można? Widać można, dobry Jezu. Skazany w oczach tłumu przestaje być człowiekiem. Jest przestępcą. Jest zbrodniarzem. Nieważne czy faktycznie winnym. Można dać upust swoim morderczym instynktom. Można patrzyć, śmiać się, napawać widokiem krwi. Zupełnie bezkarnie. Przecież jest się kimś, kto troszczy się o sprawiedliwość, prawo i społeczny porządek…
Jak to jest, Panie, że tak zwani porządni ludzie nieraz domagają się dla winnych kary śmierci albo innych, podobnych, choć nie tak ostatecznych jak kara śmierci rozwiązań? Gdy skazujemy na tygodnie, miesiące oczekiwania na wykonanie wyroku, a potem zabijamy, czym różnimy się od bestialskich morderców?
Będę już uważał, Panie. Będę uważał, by moje wołanie o sprawiedliwość nie było faktycznie daniem upustu moim najgorszym instynktom…
Henryk Przondziono/GN
Stacja XI
Roman Kalarus, stacje drogi krzyżowej z tyskiej parafii pw. bł. Karoliny Kózkówny
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |