Komentarze biblijne i liturgiczne, propozycje śpiewów, homilie, Biblijne konteksty i inne.
więcej »Kilka homilii
ks. Jan Waliczek
Człowiek przekonany o własnej wolności, mający swoje zdanie i własne zapatrywania na wiele spraw, z niechęcią odnosi się do narzucanych mu opinii. Niechętny jest też stawianym mu wymaganiom. Nieraz postrzega je jako niemal zamach na osobistą wolność. Nawet dzieci wydają się czasem zaskoczone, że nagle postawiono im kategoryczny zakaz lub nakaz. Zresztą niejeden rodzic, spodziewając się gwałtownych reakcji dziecka, rezygnuje ze zdecydowanych żądań. „Wyjdź z twojej ziemi rodzinnej” – to nakaz dany przez Boga Abramowi. „Jego słuchajcie” – nakazuje Bóg świadkom przemienienia Jezusa na górze Tabor. „Weź udział w trudach i przeciwnościach znoszonych dla Ewangelii” – nakazywał Paweł Tymoteuszowi.
Trudno sobie wyobrazić tekst biblijny bez nakazów. Szczytów sięgają one w Dekalogu. Lud Boży zdawał sobie sprawę z wagi Bożych nakazów i przykazań. Znamienne świadectwo tego znajdujemy w Księdze Psalmów: „Nakazy Pana słuszne – radują serce, przykazanie Pana jaśnieje i oświeca oczy” (19,9).
Nakazy odgrywają istotną rolę w historii zbawienia. Przede wszystkim ukazują Boga jako Ojca nakazującego, czyli wymagającego, by człowiek pełnił Jego wolę. Obraz Boga Ojca nakazującego nie sprzeciwia się obrazowi Boga Miłującego. Ojciec nigdy nie przestał miłować swojego Jednorodzonego Syna, a jednak przyjął Jego śmierć krzyżową jako akt posłuszeństwa Syna wobec woli Ojca. Bóg stawia człowiekowi nakazy z troski o niego, zwłaszcza o jego zbawienie. Ta troska zaś pochodzi z Bożej miłości.
Bóg jest najwyższym przykładem dla wszystkich, którym w udziale przypadła rola formułowania i ogłaszania wszelkiego rodzaju nakazów. W szczególny sposób przypada ona ojcom i matkom. W ich rodzicielskiej miłości musi być miejsce na stanowcze, aczkolwiek roztropne nakazy i zakazy wobec dzieci; na ich egzekwowanie.
Wydawanie nakazów przypada przełożonym, zwierzchnikom, pracodawcom. Nakazy ich, aby były konstruktywne, muszą być dyktowane dobrem ogólnym, a także dobrem człowieka, do którego są adresowane. Nie mogą więc być pozbawione miłości i służby człowiekowi. Nadto muszą budzić zaufanie zarówno do samego nakazodawcy, jak i do treści jego nakazów. Tylko nakazy zbudowane w podobny sposób mają szansę na realizację. Dzieci, młodzież, podwładni i wszyscy wykonawcy nakazów mają prawo znać ich motywacje i cele. W końcu jednak adresat nakazu powinien wykazać pewną uległość, posłuszeństwo, pokorę i zaufanie. Taką postawę zajmujemy wobec nakazów Boga, zaś nakazy ludzkie powinny być im podobne, by zasługiwały na przyjęcie i wypełnienie.
Bóg nakazujący, miłujący i zbawiający człowieka uświadamia nam, że nie tylko odnowa życia religijnego, ale także życia rodzinnego i społecznego nie obędzie się bez poważnego respektowania wiarygodnych nakazów.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |