Kaznodzieja papieski wyjaśnia Eucharystię

We wskazaniach Kongregacji Kultu Bożego czytamy, że Rok Eucharystii „stwarza nadzwyczajną okazję do bardziej intensywnej katechezy o Eucharystii przyjmowanej w wierze przez Kościół”. W tym duchu postanowiliśmy przybliżyć nauczanie kaznodziei papieskiego, ojca Raniero Cantalamessy. Mamy nadzieję, że lektura tych tekstów pomoże jeszcze głębiej i intensywniej przeżywać spotkanie z Panem we wspólnocie Kościoła.

Obok darmowości służba wyraża inną wielką cechę charakterystyczną boskiej agape: pokorę. Jezusowe słowa: Musicie nawzajem umywać sobie nogi oznaczają; musicie spełniać wobec siebie posługi pokornej miłości, Miłość i pokora tworzą razem ewangeliczną służbę. Jezus powiedział kiedyś: „Uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem” (Mt 11, 29). Co jednak uczynił Jezus, by mógł się określić jako „pokorny”? Czyż czułby się nic nie znaczącym albo mówił o sobie w taki sposób? Przeciwnie, w samym opisie umycia nóg mówi, że jest „Mistrzem i Panem” (por. J 13, 13). Cóż więc uczynił, żeby określić się jako „pokorny”? Uniżył się, przyszedł, aby służyć! Od chwili Wcielenia nie czyni mc innego, jak tylko uniża się, uniża aż do ostateczności, gdy widzimy Go na klęczkach, gdy umywa nogi Apostołom. Jakież drżenie powinno przeniknąć Aniołów, gdy widzą takie uniżenie Syna Bożego, na którego oni nie śmią nawet spojrzeć (por. l P l, 12). Stwórca na kolanach przed stworzeniem! „Zawstydź się pyszny popiele! Bóg się uniża, a ty się wywyższasz!” - mówił do siebie samego św. Bernard. Tak rozumiana - to znaczy jako uniżenie się, aby służyć - pokora jest rzeczywiście królewską drogą do upodobnienia się do Boga i do tego, by naśladować Eucharystię w naszym życiu. Św. Franciszek woła: „Patrzcie, bracia na pokorę Boga i wylewajcie przed Nim serca wasze, uniżajcie się i wy, aby was On wywyższył. Nie zatrzymujcie więc niczego z siebie dla siebie, aby was całych przyjął Ten, który cały wam się oddaje” (św. Franciszek, List do kapituły, 28n).

Owocem tej medytacji powinna być odważna rewizja naszego życia (przyzwyczajenia, zajęcia, plan pracy, rozkład i wykorzystywanie czasu), aby zobaczyć czy ono jest rzeczywiście służbą i czy w tej służbie jest miłość i pokora. Zasadniczą sprawą jest widzieć, czy my służymy braciom, czy też posługujemy się braćmi. Posługuje się braćmi i instrumentalizuje ich ten, kto może nawet dwoi się i troi dla innych, ale w tym wszystkim, co robi, nie jest bezinteresowny, szuka w jakiś sposób aprobaty, pochwały albo zaspokojenia w swoim wnętrzu poczucia, że jest na swoim miejscu, że jest dobroczyńcą. Ewangelia pod tym względem stawia wymagania skrajnie radykalne: „Niech nie wie twoja lewica, co czyni prawica” (Mt 6, 3). To wszystko, co zostało uczynione w jakiś sposób po to, „by być widzianym przez ludzi”, jest stracone. Christus non sibi placuit; „Chrystus nie szukał tego, co było dogodne dla Niego” (Rz 15, 3). Oto jest reguła służby.

 

 

 

Więcej na następnej stronie

 

 

 

«« | « | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg
« » Kwiecień 2024
N P W Ś C P S
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
Pobieranie... Pobieranie...