Komentarze biblijne i liturgiczne, propozycje śpiewów, homilie, Biblijne konteksty i inne.
więcej »Co znaczy pójść za Jezusem? W ostatnim tygodniu dwa razy miałem okazję usłyszeć odpowiedź na to pytanie. W opowiadaniu o Jego męce. Pójść za Nim to godzić się z wolą Bożą i opuszczeniem przez bliskich jak On w Ogrójcu. To znaczy nie odpowiadać przemocą na przemoc jak On, gdy przyszli Go aresztować. To znaczy wiernie stać przy Bogu, choć przychodzi znosić niesprawiedliwość, krzywdy i upokorzenia jak On, gdy był przesłuchiwany przez arcykapłanów, a potem przez Piłata. To znaczy nieść swój krzyż do końca, choć jest bardzo ciężko. To znaczy dać się nawet do tego krzyża przybić, ale nie zaprzeć się Ojca... I jeszcze parę więcej. Wszystko z miłości nie do cierpienia, ale Boga.
Idąc za Jezusem nie mogę jednak zapominać o końcu tej historii. O kobietach i Apostołach, którzy w poranek Wielkiej Nocy odkryli pusty grób. O zmartwychwstaniu. Śmierci już nie ma. Została pokonana. Co z tego? Jak to co! To znaczy, że nikt nie jest mnie w stanie tak skrzywdzić, bym kiedyś razem z Chrystusem nie powstał do nowego, znacznie lepszego życia. Nie muszę się ciskać, gdy coś idzie nie po mojej myśli, gdy jako chrześcijanina wyśmiewają mnie i gdy za wierność Bogu traktują jak obywatela drugiej kategorii. Nawet na choroby i cierpienia mogę patrzyć z większym dystansem. Co gorszego niż przejście do domu Ojca może mi się zdarzyć? Tu na ziemi jestem przecież tylko przechodniem. Niebawem zacznę nowe, bez porównania lepsze życie.
Tylko jak do Piotra i Jana musi do mnie dotrzeć. Oni nie rozumieli Pisma, które mówiło, że Mesjasz ma powstać z martwych. Zrozumieli dopiero widząc pusty grób. Tak samo ja muszę zrozumieć, odkryć jako prawdę dla swojego życia: Chrystus kiedyś i mnie wyprowadzi żywego z mojego grobu.
Modlitwa
Chryste: Ty jesteś moim życiem, Ty jesteś moim zmartwychwstaniem. Otwieraj oczy mego serca, bym każdy dzień przeżywam opromieniony blaskiem Twojego zwycięstwa nad śmiercią.
Przeczytaj komentarze | 1 | Wszystkie komentarze »
Ostatnie komentarze:
wszystkie komentarze >
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.