Żony bądźcie poddane mężom, jak przystało w Panu. Mężowie, miłujcie żony i nie bądźcie dla nich przykrymi! Dzieci, bądźcie posłuszne rodzicom we wszystkim, bo to jest miłe w Panu. Ojcowie, nie rozdrażniajcie waszych dzieci, aby nie traciły ducha” (Kol 3, 18-21).

W ostatnią niedzielę roku kalendarzowego nasze myśli biegną do Nazaretu, gdzie Jezus, Maryja i Józef dzielili los wielu współczesnych sobie rodzin. Tym, co stanowi dla nas przykład, jest miłość, która była w tej rodzinie na pierwszym miejscu.

Być uczniem Chrystusa, to zapraszać Go do rodzinnego stołu, wspólnych rozmów, decyzji, troski o każdego z domowników. Z Nim trzeba pochylać się nad chorym, planować swój czas pracy i wypoczynku. Z Nim oglądać film, korzystać z Internetu, z Nim przyjmować gości. Z Nim przeżywać poczęcie i narodziny kolejnych dzieci i z Nim zamykać oczy tym, którzy udają się do domu Ojca. Jeżeli o tym się zapomina, jeśli nie dopuszcza się Chrystusa do codziennego życia w rodzinie, to stanie się ona „duchową pustynią”.

Czytania mszalne rozważa Ks. Leszek Smoliński

SantaClausWasHere Krzysztof Krawczyk - Dzisiaj w Betlejem