Choć nie posiadała wykształcenia jej Dialogi są traktatami teologicznymi z wyższej półki. Nie należała do hierarchii, jednak jej rad słuchali papieże i kardynałowie. Nie była politykiem, mimo to władcy prosili ją o mediacje. W czym tkwi tajemnica jej wiary, mądrości, autorytetu?
Objawiłeś prostaczkom… Co nie znaczy naiwnym, nic nie rozumiejącym, tłumaczącym się na każdym kroku z braku wykształcenia, niezdolnym do podjęcia wyzwań i odpowiedzialności, sprowadzającym wszystko do słowa: wierzę.
Ewangelijny prostaczek, a była nim niewątpliwie patronka dnia dzisiejszego, szuka, współcierpi z Jezusem i jest zaangażowany. Szuka sercem i rozumem, bo On jest wyjaśniającym Pisma. Współcierpi, gdyż jego Krew nie tylko oczyszcza. Daje także udział w Jego śmierci i Zmartwychwstaniu. Do zaangażowania pcha go moc Słowa nakazującego iść na krańce świata i widzieć Jezusa w ubogich, chorych, przybyszach i więźniach.
Ewangelijny prostaczek. Wezwanie i zaproszenie. Święta Katarzyna swoją kruchością ale i konsekwencją może zawstydzać. Zwłaszcza uczonych i mocnych. Nie o wstyd jednak tu chodzi. Bardziej o to, by każdego dnia wezwanie słyszeć i na nie odpowiadać. Czyż nie mówi dziś do nas „przyjdźcie”?
Wszystkie komentarze »
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.