Błogosławieni słuchający Pana [por. Ps 119 (118), 1].
Wiara rodzi się ze słuchania. Stąd Jezus przypomina, udzielając odpowiedzi ludziom z tłumu, którzy szli za Nim, że mają wierzyć w Tego, którego posłał Ojciec. Aby słuchać słów Pana musimy oddać Mu troski i napięcia, które zajmują nasze serce i nasz umysł. Stanie się to wtedy, gdy w modlitewnym milczeniu spojrzymy na nasze życie oczyma wiary i otworzymy się na głos Ducha Świętego.
Przeszkodą w słuchaniu jest zamknięcie w sobie samym, w naszych przyzwyczajeniach, starych nawykach i bierne przyglądnie się życiu. W klimacie zgiełku wewnętrznego, nadmiernej ilości bodźców zewnętrznych i natłoku informacji musimy zwolnić tempo, zatrzymać się, by zanurzyć się w duchowym rezerwuarze Bożej miłości. Dzięki tej miłości dostrzeżemy troskliwy zamysł Boga wobec nas. I odnajdziemy równowagę pomiędzy głębią ducha a zewnętrzną aktywnością, do której inspirują nas ożywcze powiewy Ducha Bożego.
Samir Sleiman
The Psalm Project - Psalm 119
Wszystkie komentarze »
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.