Czekamy na kolejne objawienia, cuda, znaki, wyjaśnienie zakrytych przed zwykłymi śmiertelnikami tajemnic. Nie zauważając tego, co już się dokonało. Co zostało nam dane. Szczep błogosławiony, szaty zbawienia, płaszcz sprawiedliwości, klejnoty oblubienicy.
Jesteśmy nim nawet wtedy, gdy Jezus gdzieś nam się zagubi. Gdy zamiast szukać Go w tym, co należy do Ojca, wydzwaniamy do krewnych i znajomych, uczonych i biegłych, w jałowych sporach i dysputach. Gdy nie rozumiejąc błąkamy się po manowcach łatwych odpowiedzi.
Mimo to jesteśmy szczepem błogosławionym. Nie ze względu na nasze uczynki. Jesteśmy nim, bo Pan uboży i wzbogaca. Poniża i wywyższa. Podnosi z prochu i barłogu. Daje śmierć i życie.
Szczep błogosławiony… Czymże jest miecz przepowiadany miecz boleści gdy tak wielkich rzeczy jesteśmy uczestnikami?
Dodaj swój komentarz »