Na wirtualnego rozmówcę to Pan Jezus się nie nadaje. Bo nie potrafi odmieniać słowa miłość przez wszystkie przypadki. Co więcej – posługuje się nim bardzo rzadko. Jakby się lękał, by to święte słowo nie spowszedniało, choć miłość ma być chlebem powszednim. I nie zdewaluowało, choć miłość ma być monetą zapłaty. I nie rozmieniło na drobne, choć nagroda czeka wiernych w drobnych sprawach.
Nadaje się za to na trenera. Bo nie zadowala go kiepski wynik. Nawet gdy jest bardzo dobrze twierdzi, że może być jeszcze lepiej. Nie szuka dziury w całym, ale przy całym szacunku dla człowieka zawsze znajdzie to jedno, czego mu brakuje. Pytany czym jest miłość z reguły ma tylko jedną odpowiedź. Zawsze wzwyż. Dziś więcej niż wczoraj i dalej niż przed miesiącem. Bez tego miłość to tylko słowa, słowa, słowa…
Trzeba być świętym Pawłem by zrozumieć, że najważniejsze jest to, abyśmy „coraz bardziej się doskonalili”.
Czytania mszalne rozważa ks. Włodzimierz Lewandowski
Przeczytaj komentarze | 5 | Wszystkie komentarze »
Ostatnie komentarze:
I nie chodzi o dziurę w całym i rozwój, tylko o obraz Kogoś, kto jest wiecznie niezadowolony. Kto widzi same błędy, braki i wypaczenia. Obraz, który - być może - rysuje się tylko we mnie...
Bogu dzięki tak nie jest.
"W obliczu Pana, który nadchodzi,
bo przychodzi osądzić ziemię.
On będzie sądził świat sprawiedliwie
i ludy według słuszności."
Ps 98,1.7-8.9
Jakie dobro uczyniłam , pomnożyłam na jeszcze większą chwałę Boga?
"Dlatego odbierzcie mu ten talent, a dajcie temu, który ma dziesięć talentów. Każdemu bowiem, kto ma, będzie dodane, tak że nadmiar mieć będzie."
Mt 25,14-30
Myślę ,że jest to naturalny bieg życia, co dajesz to do ciebie wraca, jakie życie taka śmierć.
Boże, miej litość nad swym ludem. Okaż nam swoje Miłosierdzie, byśmy umieli być miłosierni w pomnażaniu dobra Twojego.
wszystkie komentarze >
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.