„Wam dano poznać tajemnice królestwa Bożego, innym zaś w przypowieściach, aby patrząc nie widzieli i słuchając nie rozumieli."
Zastanawiające są te słowa Pana Jezusa. Dlaczego zatem mówił do ludzi w taki sposób, że Go nie rozumieli? Żydowscy nauczyciele posługiwali się zwykle przypowieściami, by zobrazować lub wyjaśnić swoją myśl, nie zaś - by ją ukryć. Czasami jednak, podobnie jak Chrystus, nie wyjaśniali pewnych myśli, by je ukryć przed ludźmi postronnymi (tak też czynili i nauczyciele greccy, m.in. Platon). W takiej sytuacji tylko ci, którzy słuchali najpilniej, autentycznie zainteresowani i wytrwali, mający odpowiednią wiedzę, mogli zrozumieć przesłanie zawarte w przypowieści.
W kościele wielokrotnie słyszymy Słowo Boże. Czy jednak słuchamy go z uwagą? Czy jesteśmy nim zainteresowani? Czy wytrwale pogłębiamy swoją wiedzę, aby je zrozumieć?
Jeśli nie - trudno się dziwić, że nie przynosi ono owocu w naszym życiu...
Przeczytaj komentarze | 1 | Wszystkie komentarze »
Ostatnie komentarze:
Zaniechanie kontemplacji Bożego Przesłania doprowadza do utraty Ducha Przewodnika oraz niemocy na rozdrożach życia.
W słuchaniu warto być wytrwałym i pokornym.
wszystkie komentarze >
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.