Jeśli więc przyniesiesz dar swój przed ołtarz i tam wspomnisz, że brat twój ma coś przeciw tobie, zostaw tam dar swój przed ołtarzem, a najpierw idź i pojednaj się z bratem swoim Mt 5
Bywa, że nosimy w sobie urazy, gniewamy się na kogoś, czasem nawet nie pamiętamy już dlaczego. Negatywnie nastawiamy się na innych i stajemy się ślepi. Tkwiąc w utartych schematach, wrzucamy ich do własnych ramek i nie zauważamy, że prawda jest inna. Nie jesteśmy w stanie zobaczyć w nich dobra. Uprzedzeni, traktujemy ich niesprawiedliwie, pochopnie osądzamy. Można powiedzieć o pewnego rodzaju „pielęgnowaniu” złości, gniewu. W takich sytuacjach pewnym jest, że każdy nasz gest, słowo będzie ranić.
Trzeba nam zauważać, nazywać i uznawać własną winę, by zacząć naprawiać. Pojednać się, przeprosić, a może przebaczyć innym własne zranienia. Do tego potrzeba stanięcia w prawdzie, a bez Bożej pomocy może okazać się to trudne. Każdego dnia możemy Boga zapraszać, by uzdrawiał trudne relacje i pomógł spojrzeć szczerze na siebie. Byśmy dostrzegli, jak reagujemy na innych, w jaki sposób się do nich odzywamy, jakie gesty wobec nich wykonujemy. Wszystko po to, by przestać ich w końcu ranić.
Sylwia Hazboun WYBACZ | Sylwia Hazboun (Lyric Video)
Dodaj swój komentarz »