A Jezus, znając ich myśli, rzekł: «Dlaczego złe myśli nurtują w waszych sercach? Mt 9,4
Nie zawsze nasze intencje są szczere. Hipokryzja, przewrotność, zakłamanie i naciąganie ‘prawdy’ nie są rzadkością. Tak bardzo przywykliśmy do nich, że po prostu ich nie zauważamy. Postawa wewnętrznego zakłamania rodzi nieufność wobec Boga, ale także wobec ludzi. Podejrzewając ich o te same nieszczere motywacje, które są w nas, zamykamy się na nich, a tym samym na łaskę, którą Bóg chce nam przez nich dać. Zamknięci na prawdę, nie zauważamy cudów, które dzieją się wokół nas i w naszym życiu.
A Bóg obdarowuje nas o wiele bardziej niż możemy to sobie wyobrazić. Paralityk otrzymał nie tylko zdrowie ciała, o które prosił wraz ze swoimi znajomymi, ale coś znacznie ważniejszego – uzdrowienie duszy. Jezus pokazał, że nie zewnętrzne sprawy są dla człowieka najważniejsze, ale to co jest w jego duszy. Wszak duszę uzdrowił najpierw. Pośród zebranych znaleźli się jednak i tacy, którym się to nie spodobało. A ja? Po której stronie jestem? Czy tych, którzy ufnie stają przed Bogiem i proszą Go o łaskę, czy też tych, którzy pogrążeni w zakamuflowanych motywacjach, szemrzą przeciw Niemu?
Pan strzeże ludzi prostego serca: byłem w niewoli, a On mnie wybawił. Ps 116,6
Przeczytaj komentarze | 1 | Wszystkie komentarze »
Ostatnie komentarze:
Mt 9,1-8
Wolałabym jednak usłyszeć: Danusiu "Wstań i chodź".
Tak Panie, już JESTEM DLA CIEBIE,
Boże Ty pierwszy WYBRAŁEŚ
Kocham Ciebie
wszystkie komentarze >
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.