Komentarze biblijne i liturgiczne, propozycje śpiewów, Biblijne konteksty...
więcej »Jezus przyszedł „więźniom głosić wolność” – słyszymy dzisiaj. A przecież są oni tam, gdzie są, z jakiegoś powodu. Ich sytuacja jest także konsekwencją wyborów, czynów, nie tylko okoliczności. Właściwie: nasza sytuacja. Bo i my wzdychamy do wolności, zniesienia ciężaru, uwolnienia od rozmaitych kajdan i ograniczeń.
Innymi słowy, „źle się mamy” z własnego powodu. Ale Jezus jest blisko. Jak mówi Pismo: żadne stworzenie nie jest dla Niego niewidzialne, Słowo nas przenika, słuszne nakazy radują serce. Do swojej służby zaprosił celnika, człowieka o konkretnym imieniu – co to nam mówi o Bogu? Czy grzech nie każe nam się ukrywać? Sytuacja, w której jesteśmy, rodzi wstyd, spuszczamy głowę, zakrywamy twarz albo przeciwnie: pozorujemy zuchwałość, jesteśmy hałaśliwi, ukrywając lęk. Gdzie jest wtedy Jezus? Co mówi? Czego od nas chce?
Penitencjaria Apostolska zapowiada seminarium internetowe, poświęcone formacji sumienia.
Jezus chciał uczynić współczucie kamieniem węgielnym radykalnie nowej ludzkości.