Marek Ewangelista stawia przede mną pytanie: „Czy wiem, Kim jest Jezus?”
Kim On dla mnie jest?
Bo Jezus nie musi być dla mnie Bogiem i Panem. Może być jedynie Kimś, kogo podziwiam. Mogę zdumiewać się Jego życiem i tym, czego dokonał.
Mogę też bać się Jezusa i uważać, że przyszedł po to, by postawić mi jakieś niebotyczne wymagania, by pokazać mi moją słabość i grzeszność, by mnie zgubić.
Jezus chce, bym poznała, Kim On jest naprawdę: Świętym Bożym, Mesjaszem, Panem i Zbawicielem, Synem Ojca, Bogiem i Człowiekiem. Daje się poznać poprzez swoje czyny i słowa.
Z mojej strony potrzebna jest chęć poznania Jezusa i decyzja, ile czasu oddam Panu na to spotkanie. Im więcej czasu, tym lepsze i głębsze poznanie.
Czytania mszalne rozważa Elżbieta Krzewińska
Wszystkie komentarze »
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.