Jeżeli będziesz trwać w nauce mojej, będziecie prawdziwie moimi uczniami i poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli. J 8
Dążenie do osiągnięcia sukcesu, pragnienie posiadania bogactwa za wszelką cenę, zbytnia dbałość o dobrą opinię, może zmuszać człowieka do wejścia na drogę niezdrowego kompromisu. Goniąc za tym, co ziemskie, ulotne, pozorne i przemijające, zapomnimy o tym, co wieczne i pewne. Z czasem przestaniemy zauważać swoje wady i grzechy, bo wyrzuty sumienia wprowadzać będą niepokój i zły nastrój. By zagłuszyć sumienie, będziemy wmawiać sobie, że tak naprawdę jesteśmy dobrzy i tłumaczyć zło w pokrętny sposób, dla siebie korzystny. Z czasem zatracimy poczucie, co tak naprawdę jest dobre, a co złe.
Trwanie z Jezusem ponad wszystko wymaga życia w prawdzie, a to nie zawsze jest łatwe. Odkrywanie tej prawdy może wiązać się z rezygnacją z dotychczasowych przyzwyczajeń, sposobu życia, potrzeby czujności. Codziennie trzeba stawiać sobie pytania, jacy naprawdę jesteśmy, rozpoznawać swoje prawdziwe motywacje. Odkrywać wolę Bożą i odczytywać Jego znaki w najdrobniejszych sprawach dnia. Nie szukać łatwych i wygodnych rozwiązań, ale takich, które stawać będą po stronie Boga, nawet jeśli ceną będzie samotność, odrzucenie, upokorzenie. To tylko pozorne porażki, z których Bóg wyciągnie to, co najlepsze. Co najlepsze dla zjednoczenia z Nim, niekoniecznie powodzenie tu na ziemi. Jezus umarł za prawdę, po ludzku poniósł porażkę, ale po trzech dniach zatriumfował. Czy Mu zaufamy?
modlitwaSERCA Stoję dziś (cover: The Stand - Hillsong)
Dodaj swój komentarz »