Dziś rocznica poświęcenia Matki Kościołów, Bazyliki Laterańskiej. Kościół przerywa lekturę listu do Rzymian i Ewangelii Łukasza, a daje nam Ezechiela, List do Koryntian (pierwszy) i Ewangelię Jana. W tej ostatniej scena wypędzenia przekupniów ze świątyni....
Paskudni byli ci kapłani – chciałoby się powiedzieć – którzy pozwolili ze świątyni zrobić halę targową. Baranki, woły, gołębie, no i kantor wymiany walut. Paskudni i dziś ci kapłani, którzy z Kościoła robią targowisko traktując go głównie w kategoriach zysku – wielu by w dzisiejszych czasach dodało. Ale – zastanawiam się – czy to tylko kapłani byli winni temu, co działo się w świątyni? Czy i dziś to tylko księża są winni, że z Kościoła robi się czasem jarmarczną budę?
Kancelaria parafialna. Nam się chrzest dziecka należy – choć nie wierzymy, a przynajmniej omijamy Kościół szerokim łukiem. Czemu ksiądz nie chce mnie dopuścić do bierzmowania? – choć w przygotowujących do tego sakramentu naukach nie zamierzam uczestniczyć. Skąd jakieś dziwne ustalenia dotyczące pierwszej Komunii, ślubów, pogrzebów, czemu ksiądz za odprawianie Mszy bierze pieniądze – mawiają czasem oburzeni wierni. No właśnie, jakby wszystko się należało: jestem, czasem złożę jakąś drobną ofiarę, więc wymagam. Jakby chodziło o świadczenie religijnych usług, jakby należały się bo dam parę groszy. I kto tu robi z Kościoła targowisko?
Dodaj swój komentarz »