W wielu momentach życia sytuacja wydaje się nam beznadziejna, po ludzku nie do rozwiązania. W czasie swojego nauczania Jezus spotykał się z takimi momentami niemal na każdym kroku. Ludzie potrzebowali – i to się nic nie zmieniło do dziś – chleba, zdrowia, miłości, prawdy… Przełożony synagogi Jair wierzył, że dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych i prosił o życie dla swojej córki. Podobnie kobieta, która od dwunastu lat cierpiała na krwotok, dotknęła z tyłu frędzli płaszcza Jezusa.

Jezus jest Panem życia, jak również rzeczy po ludzku niemożliwych. Ewangelia stanowi zaproszenie, aby przychodzić do Niego i powierzać Mu siebie i swoje radości oraz troski. Pamiętając o tym, że skoro boski Nauczyciel jest tak dobry – to Jego znak rozpoznawczy – to po czym mają ludzie poznawać w świecie Jego uczniów?

Myśl papieża Franciszka

Nasze wspólnoty w takiej mierze będą nadal mogły być żywe i dynamiczne w dziele nowej ewangelizacji, w jakiej «nawrócenie duszpasterskie», do którego jesteśmy wezwani, będzie codziennie kształtowane przez odnawiającą moc miłosierdzia. Nie ograniczajmy jej działania. Nie zasmucajmy Ducha, który zawsze wskazuje nowe drogi, którymi mamy iść, by nieść wszystkim Ewangelię zbawienia (List apost. Misericordia et misera, 5).

Wojciech K. Psalm 145 - Niechaj Cię, Panie