Postawa Boga wobec człowieka, Jego sprawiedliwość i miłosierdzie – tomy już o tym napisano, do każdego pokolenia musi to dotrzeć na nowo, każdy z nas musi się o tym przekonać.
Oto gdy rozlegały się skargi na Sodomę i Gomorę, Stwórca rzekł: „Chcę więc zstąpić i zobaczyć, czy postępują tak, jak głosi oskarżenie, które do Mnie doszło, czy nie; dowiem się”. To fakt: Bóg nas zna. Nie ze słyszenia, nie dlatego, że ktoś coś o nas powiedział, zna nas z pierwszej ręki. Kiedy działa w naszej sprawie – także naszych grzechów, długów, bezbożności – nie robi tego w ciemno, z rozpędu, biorąc pod uwagę statystyki. W każdej sytuacji wyciągamy więc rękę po jajko, nie skorpiona – ta relacja opiera się na zaufaniu, na tym, że my wiemy, że On wie.
Dodaj swój komentarz »